O kurwa, mój były się hajtnął. W lutym. Dziwnie.
24 września 2013
21 września 2013
Plan
Strasznie mnie boli to, ze jak już sobie coś poukładam w głowie i mam ochotę zrealizować wielki plan to zawsze, ale to zawsze coś sie musi sypnąć i zawalić na łeb. Nie chodzi o to, ze sie żalę i chcę wysępić odrobinę współczucia tylko po prostu zaczyna mnie to już irytować.
Chyba potrzebuję wakacji. Najlepiej długich.
18 września 2013
14 września 2013
ideał
"Szukam
mężczyzny o szerokich horyzontach i niepospolitym wnętrzu, który nie
przesypia życia ani nie topi go w nałogach, który chce to dzielić i
mnożyć z niebanalną kobietą, dojrzałą jak wrześniowe jabłko. Chcę
spotkać tego, który wypatruje za mną oczy i nasłuchuje, czy nie zabrzmią
moje kroki w ciemności. Będącego w drodze, afirmującego życie, przy
którym nie trzeba udawać mniejszej i głupszej, żeby go nie urazić."
z pamiętnika Soni Raduńskiej
z pamiętnika Soni Raduńskiej
Subskrybuj:
Posty (Atom)