6 sierpnia 2013

wolność

Czuję potrzebę powrotu. Powrotu do beztroskiego życia bez problemów, pracy, zabiegania. Chcę powrotu do lat kiedy największym problemem było to czy mama puści mnie na ognisko za znajomymi czy też to czy w szkole pozwolą mi poprawiać kartkówkę.
Chciałabym poczuć niczym nieograniczoną wolność. Namiastkę tej wolności poczułam w ten weekend i wiem, że mimo, że była to wolność chwilowa chciałabym aby trwała zawsze.
Muszę być wolna.

Brak komentarzy: